Nigdy nie sądziłem, że monetyzacja zasięgu społecznego to dobry pomysł. Nie podobała mi się idea promowania shitcoinów czy reflinków. Znam kilku facetów, którzy przez lata zarobili 7, a nawet 8 cyfr na reflinkach, ale nie poszedłem tą drogą. Miałem trochę FOMO, szczerze mówiąc. Ale spałem spokojnie; nawiązałem dobre przyjaźnie i nikt nie ucierpiał z mojego powodu, prawdziwy trader wie, co jest po drugiej stronie, jest ciemno. Wszystkie pieniądze, które zarobiłem na handlu, są czyste i nieskalane. Przez lata budowałem Credo powoli, ale pewnie. Może słyszałeś o tym, a w przyszłości usłyszysz jeszcze więcej, to nadchodzi, bh.