Wiele osób myśli, że problemy w branży kryptowalutowej wynikają tylko z złej koniunktury, ale coraz bardziej przekonuję się, że prawdziwym problemem jest to, że mechanizm tej branży systematycznie karze tych, którzy biorą w niej poważny udział. Z perspektywy inwestora indywidualnego można zauważyć, że ten mechanizm stopniowo zmusza cię do stawania się osobą, która tylko gra w hazard. Im bardziej chcesz poważnie przeprowadzić transakcję, im bardziej chcesz trzymać się logiki i zdobywać wiedzę oraz dyscyplinę, aby zarobić pieniądze, tym bardziej jesteś narażony na edukację przez rzeczywistość. Największą stratą dla inwestorów indywidualnych jest to, że myślą, że biorą udział w inwestycji lub grze, podczas gdy w rzeczywistości uczestniczą w ustalonym procesie. Nowa historia jest wyceniana przez rynek, a popularność podnosi ceny, a następnie, gdy płynność jest największa, następuje realizacja zysków, a następnie kapitał wraca do #BTC, pozostawiając cię w cyklu w altcoinach. W ekstremalnej strukturze PVP, zasady tej gry naturalnie lepiej przekształcają twoje wysiłki w płynność dla innych. Ostatecznie wszyscy są zmuszeni nauczyć się tego samego sposobu przetrwania, przestają wierzyć w długoterminowość, przestają wierzyć w wartość, a zaczynają wierzyć tylko w następną falę emocji. W rzeczywistości ten rynek nagradza zazwyczaj tylko dwie grupy ludzi: 1. tych, którzy potrafią zrealizować zyski w najlepszym momencie płynności, 2. tych, którzy kupują #BTC tylko w kluczowych momentach, a następnie wychodzą, co w dłuższej perspektywie daje najwyższy wskaźnik zwycięstw. To brzmi bardzo nieintuicyjnie, ale jest to prawie konkluzja, którą wszyscy doświadczeni gracze wyciągnęli na podstawie prawdziwych pieniędzy.